Pikantny sos chilli, a właściwie pasta lub nawet marmolada (bo taką ma konsystencję), to nieodzowny dodatek do wielu azjatyckich dań, w tym dań kuchni tajskiej i wietnamskiej. Można go kupić w butelce lub słoiku (wraz z wieloma dodatkami i konserwantami) albo w prosty sposób przygotować samemu. Wymaga naprawdę niewielu składników i niewiele pracy. Z papryczek chilli kupionych w Polsce wyszedł zadziwiająco pikantny i świetnie wzbogacił smak jednej z moich ulubionych potraw wietnamskich, klasyka kuchni Hoi-An - kao lau. Przepis na ten rarytas dodam wkrótce, tymczasem pasta chilli według przepisu Gioan Coockery z Hoi An, gdzie niedawno pobieraliśmy lekcje gotowania.
Składniki (2 słoiczki):
1/2 kg ostrych, czerwonych, podłużnych papryczek chili w całości (trzeba tylko odciąć ogonki)
100 ml oleju
5 ząbków czosnku obranych i rozdrobnionych
2 łyżeczki soli
150 g cukru
Sposób przygotowania:
- Zagotuj 1 litr wody w garnku, na gotującą wrzuć całe papryczki i gotuj 5 minut. Odcedź dokładnie. Kiedy papryczki wystygną pokrój je bardzo drobno.
- W rondelku podgrzej olej, wrzuć czosnek i podsmażaj go przez 30 sekund.
- Dodaj chilli, sól oraz cukier i smaż na wolnym ogniu od czasu do czasu mieszając, aż pasta zgęstnieje i osiągnie konsystencję marmolady (około 40 minut). Przestudź i przełóż do słoika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz