Konfitura, czy też chutney, jakkolwiek by to nazwać, jest to mój nowy pomysł na oryginalny dodatek do pieczonego mięsa, a w szczególności dziczyzny i drobiu, zwłaszcza do gęsi. Do smaku tej konfitury najwięcej wnoszą wędzone śliwki, ich charakterystyczny zapach nadaje całości bardzo wyrafinowany charakter.Tak się składa, ze wędzone śliwki rzadko mozna dostać w sklepach, ale pojawiają się na ogół w okolicach świąt, tak więc właśnie teraz można korzystać z ich obecności i przygotować taki dodatek do świątecznego obiadu.
Składniki:
1 duży burak lub 2 mniejsze
3 czerwone cebule
2 garście wędzonych śliwek bez pestek
kilka kropli soku z cytryny
2 łyżki masła
2 łyżki miodu
2 łyżki octu balsamicznego
sól
Sposób przygotowania:
- Buraczki obrać i zetrzeć na grubej tarce, cebulę pokroić w piórka, śliwki w paseczki.
- W garnku rozgrzać masło, wrzucić cebulę i smażyć na małym ogniu, żeby się zeszkliła.
- Dodać buraczki i śliwki, kilka kropli soku z cytryny i przez kilka minut smażyć mieszając.
- Podlać 3 łyżkami wody i dusić pod przykryciem, aż warzywa zmiękną (ale nie dopuszczac do rozgotowania).
- Dodać ocet balsamiczny, miód i doprawić do smaku solą. Gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz