Składniki (na 3 osoby):
makaron (użyłam makaronu castellane, ale mogą być też farfale albo muszelki)
1 łyżka masła
1 duża cebula
150 ml śmietany
połowa opakowania serka mascarpone (małego)
połowa trójkącika sera pleśniowego
2-3 garście obranych, umytych i osuszonych liści młodego szpinaku
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
- W dużym garnku zagotuj posoloną wodę, wrzuć makaron i gotuj go zgodnie z czasem podanym na opakowaniu.
- Masło roztop w garnuszku, wrzuć cebulę pokrojoną w drobną kosteczkę i powoli smaż aż się skarmelizuje (pilnuj, żeby się nie przypaliła).
- Do cebuli dolej śmietanę, dodaj serek mascarpone i pleśniowy, cały czas mieszaj, aż sery się rozpuszczą i powstanie aksamitny sos.
- Na koniec wrzuć liście szpinaku, poczekaj jeszcze moment aż szpinak zmięknie i zdejmij sos z ognia (szpinak ma być chrupiący, nie ugotowany).
- Jeżeli sos jest zbyt gęsty, można dodać jeszcze odrobinę śmietany, jeżeli za rzadki - więcej serka. Dopraw do smaku solą.
- Po nałożeniu na talerze posyp świeżo zmielonym pieprzem.
Mmm, cudowne danie :) Uwielbiam ten kremowy smak mascarpone.
OdpowiedzUsuńSmaczne, delikatne i proste danie, motylki szybko znikają z talerzy :-)
OdpowiedzUsuń