4 uda z kaczki
kawałek imbiru o długości ok. 5 cm
1 ząbek czosnku
1 łyżka płatków chilli
4 łyżki ciemnego sosu sojowego
3-4 łyżki miodu
Sposób przygotowania:
- Z mięsa poodcinać nadwyżki tłuszczu.
- Imbir obrać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach, czosnek obrać i przepuścić przez praskę.
- Kawałki kaczki natrzeć czosnkiem, płatkami chilli i utartym imbirem, skropić mocno sosem sojowym i odstawić pod przykryciem do zamarynowania (najlepiej na noc). Mięsa nie soliłam dodatkowo, gdyż sam sos sojowy jest dostatecznie słony.
- Piekarnik nagrzać do do temperatury 200 ° C.
- Po wyjęciu z marynaty kacze uda ułożyć w naczyniu do pieczenia (najlepszy byłby garnek rzymski, ale, jeśli nie mamy, może być też naczynie żaroodporne). Wstawić do gorącego piekarnika i piec ok. 75-90 minut, aż mięso będzie kruche.
- Po wyjęciu z piekarnika porcje mięsa przełożyć na płaską blaszkę i przy pomocy pędzelka posmarować dokładnie miodem. Piekarnik przestawić na funkcję grill i ponownie wstawić mięso do pieca, tym razem na krótko - ok. 10 min, a dokładnie tyle, ile potrzeba, żeby miód lekko skarmelizował się na mięsie i, żeby udka nabrały pięknego złotego koloru.
Tak przygotowane kacze udka podałam na warzywach przygotowanych według przepisu na warzywa z woka w stylu tajskim. Jako dodatek polecam ryż jasminowy, w Tajlandii je się go do wszystkiego, nawet do sałatek i zup.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz