To jest ciasto, które ma wszelkie znamiona mazurka (jest kruche ciasto, jest masa, w tym wypadku czekoladowa, są orzechy, konfitury i owoce, tyle, że nie kandyzowane), ale bliżej mu formą do tarty. Jednak osobom otwartym na innowacje oraz tym, którzy, tak jak ja, nie lubią wylukrowanych mazurków na pewno przypadnie do gustu kombinacja kruchego, maślanego spodu i aksamitnej masy czekoladowej oraz przełamanie słodyczy czekolady kwaskowymi owocami granatu i delikatnie słonawymi pistacjami.
Składniki:
Proporcje podane są na podłużną foremkę do tart, jeśli chcemy upiec mazurek na dużej blaszce do pieczenia, należy podwoić ilość składników.
ciasto:
150 g mąki pszennej
35 g wiórków kokosowych
1 łyżka cukru pudru
szczypta soli (dowolnie)
80 g zimnego masła (użyłam masła Kerrygold)
1-2 łyżki zimnej wody
masa z białej czekolady:
250 g białej czekolady
20 g masła o temperaturze pokojowej
90 ml śmietany kremówki
dodatkowo:
3 łyżki lekko kwaskowej konfitury z czerwonych owoców (użyłam konfitury z czerwonej porzeczki)
pestki z 1 średniej wielkości owocu granatu
30-40 g obranych pistacji
- Mąkę wymieszaj w misce z wiórkami kokosowymi i cukrem pudrem (oraz solą, jeśli używasz), dodaj posiekane lub utarte na grubej tarce zimne masło. Zacznij zagniatać.
- Kiedy ciasto zaczyna przypominać zacierki, dodaj łyżkę zimnej wody (lub ciut więcej, jeśli trzeba), aby ciasto połączyło się w jednolitą masę. Ciasto rozwałkuj, wyłóż nim natłuszczoną foremkę i wstaw do lodówki na godzinę lub dłużej (nawet na noc).
- Wnętrze ciasta wyłóż papierem do pieczenia i obciąż ziarnami fasoli, aby ciasto nie podnosiło się podczas pieczenia. Całość wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 ° C. Po 15 minutach zdejmij pergamin z fasolkami i piecz kolejne 10 minut, żeby ciasto się dopiekło i nabrało lekko złotego koloru.
- W misce umieść czekoladę połamaną na drobne kawałki i rozdrobnione masło. Śmietanę zagotuj w rondelku i gotującą wylej na czekoladę z masłem. Mieszaj energicznie do czasu, aż czekolada i masło się rozpuszczą, a masa będzie gładka jak aksamit (użyłam do tego celu małej trzepaczki).
- Na przestudzone ciasto (nadal w foremce) wyłóż konfiturę i rozsmaruj ją równą warstwą po całej powierzchni. Na nią wylej masę czekoladową, wyrównaj jej powierzchnię i wstaw foremkę do lodówki, masa powinna się zestalić.
- Przed podaniem posyp pestkami granatu i przepołowionymi lub posiekanymi pistacjami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz