Jak tak się dobrze zastanowić, to dobiega końca czwarty miesiąc upałów, których wszyscy mieli już dosyć od jakiegoś czasu, bo temperatury nieznośne, susza, kurz, ogrody cierpią, rolnicy narzekają, a w ogóle, to najstarsi górale nie pamiętają takiego lata. I właśnie przyszedł ten dzień, gdy prognoza obwieściła: jutro ostatni dzień upałów. I jakby mnie ten upał nie wkurzał w minionych tygodniach, to już mi się robi tęskno do ciepłych wieczorów i poranków, do przesiadywania na tarasie do późnych godzin, grillowych nasiadówek z przyjaciółmi i sezonowego jedzenia. Oczekiwanie na kolejne takie okazje potrwa wiele długich miesięcy, czasem szarych i smętnych, czasem mroźnych i śnieżnych... Ale zasada jest prosta, jak po nocy przychodzi dzień, tak po zimie wiosna i lato... i tego się trzymajmy. A tymczasem na ostatni dzień upałów fantastyczne gazpacho z melona i ogórka z chipsami z szynki serrano, bo o tym, że szynka z melonem, to klasyka gatunku nikogo chyba nie trzeba przekonywać, a przecież nie zawsze musi to być plasterek melona z plasterkiem szynki.
Składniki (4 porcje):
1 bardzo dojrzały melon cantaloupe średniej wielkości
1 ogórek średniej wielkości
2 szalotki
1-2 łyżki białego octu balsamicznego
sól
4-5 łyżek oliwy
2-3 plastry wędzonej szynki serrano
kilka listków bazylii
grubo mielony pieprz
Sposób przygotowania:
- Melona obierz, usuń pestki, pokrój na kawałki, to samo zrób z ogórkiem. Obierz szalotki.
- Melona, ogórek i szalotki zblenduj na jednolite pure, dopraw octem, i solą, dodaj oliwę i wymieszaj (jeśli jest zbyt gęste, dodaj trochę wody).
- Plastry szynki ułóż na folii aluminiowej i wstaw do piekarnika nagrzanego do 150º C i podpiecz, aby stały się chrupkie (10-15 minut).
- Gazpacho podaj posypane pokruszonymi chipsami z szynki, posiekaną bazylią i grubo zmielonym pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz