W normalnym świecie miałam być w tej chwili w Lombardii, jeździć rowerem po winnicach Franciacorty, kąpać się w jeziorze Como i bezwstydnie obżerać się rybami, makaronami, warzywami i owocami, które zbierane są dokładnie w momencie, kiedy są dojrzałe i gotowe do zjedzenia. Ale świat chwilowo stanął na głowie i bardzo oddalił się od normalności, więc wyjazd do Lombardii, chociaż broniłam go najdłużej ze wszystkich planowanych podróży, znalazł się z powrotem w sferze planów, teraz już na następny rok. Na otarcie łez zostają włoskie potrawy, które, chociaż nigdy nie smakują tak, jak we Włoszech, zawsze jednak poprawiają humor.
A ponieważ melony, jakie można kupić w Polsce najlepsze są właśnie teraz, to może szynka z melonem, ale taka na bogato?
Składniki (2 porcje):
2 ósemki bardzo dojrzałego melona cantaloupe
4 plastry włoskiej szynki prosciutto di Parma (ewentualnie hiszpańskiej jamon serrano)
garść rukoli
kawałek pokruszonego sera pecorino
2 łyżeczki ziaren czerwonego pieprzu
2 łyżeczki płynnego miodu (najlepiej lipowego)
oraz opcjonalnie:
10 marynowanych oliwek
4 jabłuszka dużych kaparów
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki rozłóż na 2 talerzach, posyp ziarnami czerwonego pieprzu i polej miodem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz