ciasto na spód:
150 g mąki pszennej
75 g masła (użyłam masła
Kerrygold)
40 g drobnego cukru
1 opakowanie cukru z prawdziwą
wanilią
szczypta soli
1 żółtko i ½ białka
odrobina masła do wysmarowania
formy
krem:
2 opakowania serka ricotta
3 łyżki cukru pudru
100 ml kremówki
½ tabliczki gorzkiej czekolady (z
lodówki)
Sposób przygotowania:
- Wieczorem w dzień poprzedzający przygotowanie tarty przełóż ricottę z opakowań na gazę i umieść na sitku, z kolei sitko postaw na misce. Serek okryj z wierzchu wystającymi kawałkami gazy, połóż na nim mały talerzyk i coś cięższego np. kartonik mleka. Chodzi o to, aby z ricotty odsączyć jak najwięcej serwatki, dzięki czemu krem będzie bardziej gęsty.
- Foremkę do tarty wysmaruj odrobiną masła.
- Mąkę wysyp na stolnicę lub do miski, dodaj masło pokrojone na mniejsze kawałki, cukier, cukier z wanilią i sól. Zacznij zagniatać ciasto. Gdy masa zacznie przypominać gruby piach, zrób na środku dołek i dodaj żółtko oraz ½ białka. Zagnieć jednolite ciasto. Rozwałkuj ciasto na długość i szerokość foremki i wyłóż nim dno oraz boki. Ponakłuwaj ciasto widelcem i wstaw do lodówki na ½-1 h.
- Piekarnik rozgrzej do 180⁰ C. W foremce na cieście umieść arkusz papieru do pieczenia, na niego wysyp suchą fasolę lub groch, aby obciążyć spód ciasta. Wstaw foremkę do piekarnika. Po 20 minutach zdejmij papier wraz z fasolkami i dopiecz spód do lekkiego zrumienienia (ok. 10 min.)
- Gdy spód tarty stygnie, przygotuj krem. Ubij kremówkę na sztywno. Ricottę przełóż z gazy do miski, dodaj cukier puder, wymieszaj do połączenia składników i delikatnie wmieszaj kremówkę. Czekoladę posiekaj nożem w drobną kostkę, posiekaną przełóż na sitko i oddziel czekoladowy „proszek”. Kawałki, które zostaną na sitku dodaj do kremu i zamieszaj delikatnie do równomiernego rozprowadzenia kawałków czekolady w kremie.
- Na zimny spód tarty wyłóż warstwę kremu, wyrównaj nożem jego powierzchnię i poukładaj ulubione owoce według własnej wizji. Gotowe.
Jeżeli chcesz przygotować tę tartę w okrągłej formie, należy ilość składników zwiększyć o 50%.
Piękna tarta, a smak zapewne imponujący. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń