Tuńczyk rządzi na Sycylii i to nie ulega kwestii. Rządzi zwłaszcza w maju, bo ponoć właśnie wtedy mięso tuńczyków poławianych w Cieśninie Mesyńskiej jest najsmaczniejsze i najbardziej delikatne. Kuchnia sycylijska zna wiele sposobów podawania ryb, w tym tuńczyków, ale jednym z bardziej popularnych jest ten właśnie tuńczyk agrodolce. Samo słowo agrodolce oznacza połączenie w potrawie elementów słodkich i kwaśnych, w tym przypadku będzie to cukier oraz czerwony ocet winny. CUKIER do ryby??? (chyba słyszę lekkie powątpiewania). Tak, właśnie cukier, ale to nie najważniejszy składnik, bo najważniejsze są przyprawy, a ich niecodzienny i też trochę mało włoski miks przypomina nam o położeniu Sycylii i obecnych w jej kuchni wpływach arabskich. Proponuję więc dajcie mu szansę, bo końcowy efekt smakowy zaskoczy Was pozytywnie, jestem o to spokojna.
Składniki:
4 steki z tuńczyka (jeśli kupujemy mrożone, pozwólmy im rozmrażać się powoli, w lodówce)
8 ziaren jałowca
5 ziaren kardamonu
1 duża szczypta kuminu
1 duża szczypta nasion kopru włoskiego
1 filiżanka cukru trzcinowego
50g soli
sos:
3-4 czerwone cebule
2-3 gałązki mięty
100g czerwonego octu winnego
100g drobnego cukru
oliwa z oliwek
sól
Sposób przygotowania:
- Steki z tuńczyka opłucz i osusz papierowym ręcznikiem.
- W misce połącz przyprawy z cukrem i solą, mieszanką natrzyj steki, ułóż je w naczyniu, przykryj folią i odstaw do lodówki na 24 godziny.
- Cebule obierz, przekrój wzdłuż na pół i pokrój w plastry.
- Na patelni podgrzej oliwę i usmaż cebulę, dodaj sól, ocet, cukier i posiekaną miętę. Gotuj dalej, aby płyn się zredukował, a cebula skarmelizowała.
- Steki wyjmij z marynaty, oczyść z przypraw i osusz ręcznikiem papierowym.
- Na patelnię grillową wylej ok. 2 łyżek oliwy, gdy jest gorąca, połóż steki i smaż na dość ostrym ogniu ok. 2 minuty z każdej strony (ryba powinna pozostać soczysta i różowa wewnątrz). Jeśli pieczemy steki na grillu węglowym, przed położeniem na ruszt posmaruj każdy stek z obu stron oliwą.
- Gotowe steki podawaj natychmiast z gorącym cebulowym agrodolce. Jako dodatek podałam grillowane plastry bakłażana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz